Profile
Blog
Photos
Videos
Dzien 63 18/12/2013
Ostatni dzień w Cusco znów leniwy. Jakoś ciężko mi stąd wyjeżdżać. Wrócę tu jeszcze! Jutro Puno, potem Boliwia. Wcale mi się nie chce wyjeżdżać z Peru, po raz pierwszy podczas tej podróży tak czuje. Ale z drugiej strony bardzo się cieszę na Chile i Argentynę, wieść pewnie już czas na nas.
Z ciekawostek kulinarnych numer jeden dzis: sprobowalysmy chicha de quinua. Blee, trochę jak drożdże, które mama (buziaki!) kazała mi pic w dzieciństwie na różne choroby. Koszmar!
Potem poszłyśmy do Muzeum Sztuki Współczesnej, bo stwierdziłam, se oprócz Moche, Nasca, Inka etc. chciałabym też poznać trochę kulturę współczesna :) Ok, ale trochę pomieszanie z poplątaniem: na dole współczesne obrazy (na temat Cusco i Peru), głównie z konkursów, wyżej obrazy na sprzedaż, główna tematyka to kultura Inkow, a między tym wszystkim biegające dzieci w kolorowych, tradycyjnych strojach i ćwiczące na dziedzińcu głównych tradycyjne tańce. Ale ciekawe i cieszę się, ze poszłyśmy.
**
(uwaga teksty poniżej dla ludzi o mocnych nerwach :))
**
Ciekawostka kulinarna numer 2:
Wieczorem nadeszła wreszcie ta chwila - postanowiłyśmy próbować cuy, czyli pieczona świnkę morska. Chciałam już wcześniej, ale nie wyszło. Poszłyśmy do (trochę bardziej niż normalnie) ekskluzywnej restauracji na Plaza de Armas. To w ogóle dość droga zabawa, choć w sumie i tak wyszło taniej, niż się spodziewalysmy. Wzięlyśmy jedna na spolke i dobrze! Najpierw przynieśli ja w całości... uhhh, złe mi się zrobiło (i nie wiedziałam, ze taka wielka będzie, sa chyba zupełnie inne, niż te hodowlane)! Ale jak zobaczyli moja twarz, to pokroili w kawałki. Nie wiem, może to w głowie siedzi, a może fakt, ze była cała (z zebami!), ale jakos nie za bardzo mi to mięso smakowało (Sarze też nie, a ona mówi, ze nie ma problemów z tym, ze w całości etc.). Dobrze, ze wzięliśmy jeszcze lokalny, znany już nam przysmak, palta rellena (awokado nadziewane). Ale cieszę się ze spróbowałam. Sorry, Marysiu (jeśli to czytasz), ale być w Peru i nie spróbować cuy, to jak być tutaj i nie zobaczyć Machu Picchu ;)
- comments