Dzień 3 19/10/2013 Wstałyśmy o 5 rano, by obejrzeć wschód słońca nad wulkanem, ale było jeszcze ciemno. Zasnęłyśmy a o 5:25 było juz za jasno :( Może jutro sie uda? Pojechałyśmy na wycieczkę konno po Parku Narodowym. Fajnie, czułam sie trochę, jak w lesie na Mazurach, tylko widok na wulkan :) Było fajnie, tylko tempo trochę wycieczkowe. Dotarłyśmy do wodospadu. Najfajniejsze, ze byłyśmy tylko my i przewodnik, Carlos. Poszłyśmy te...

Dzień 2 18/10/2013Obudzilam sie o 4:30 i nie mogłam spać. Poszłyśmy wcześnie spać, ale to tez chyba jeszcze pozostałości moje jet lagu. Ok 5 rano robi sie widno i zaczyna sie życie na ulicach. Tłumy ludzi spieszących sie do pracy i szkoły, a o 6-7 robi sie jasno i ciepło jak w Europie w poludnie. Za to po 18 gwałtownie robi sie ciemno i kończy sie dzień. Bardzo dziwne uczucie, inaczej postrzega sie czas. Ale musze przyznać, ze mi to odpowiada, ...